Jeżeli rodzice myśleli, że wcześniej się nie ruszałem to chętnie wyprowadziłbym ich z błędu. Ruszałem się, ale na tyle powoli, że ani Mama ani Tata nie byli w stanie tego poczuć. Szczególnie kiedy uciskałem wątrobę rodzicielki, myślała że to rosnący brzuch albo czegoś się najadła. A prawda była inna. I zupełnie naga. Ale już z czuprynką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz